Autor Wiadomość
Isabel
PostWysłany: Pią 22:52, 23 Lis 2007    Temat postu:

Spoko Wink U mnie w szkole jest zarąbisty facet od fizy - co prawda nie ma żadnych powalających tekstów, ale jak coś już powie to nasza klasa nie może się powstrzymać od śmiechu, bo mówi to w fantastyczny sposób Smile Kiedy dyktował nam jakiś wzór powiedział - "L jak Leokadia równa się..." a pół klasy się ze śmiechu popłakało, mimo że samo w sobie to śmieszne nie było Wink Albo cały czas nawija o pogodzie i jej pięknie Wink Mogłoby być gradobicie, a dla niego i tak będzie śliczna pogoda Smile
Westa
PostWysłany: Pon 17:59, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Babka od chemii:
Nie no żeee, bo noże i widelece to trzyma się w kuchni w szufladzie
Maritza16
PostWysłany: Pon 17:57, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Moja koleżanka: "Z czego bedzie? (kartkówka)"
Nauczyciel: "Nie mówi sie z czego tylko siusiam na niego. Wkońcu jesteście w humanie, kultura obowiązuje... Nie jesteśmy w zawodówce..."
Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing
Isabel
PostWysłany: Pon 16:14, 24 Wrz 2007    Temat postu: Teksty i wpadki nauczycieli

Wasi nauczyciele mają może jakieś fajne teksty?
"Cip cip hurra, zapchaj dziura"
"Proszę trzy metry ode mnie żeby nie naruszać mojego nauczycielskiego majestatu" Very Happy
Nauczyciele to mają czasem takie teksty... że polożyć się i nie wstawać :>